Hej słoneczka !!!
Turki już pojechały, a ja w końcu odetchnęłam z ulgą (moje włosy również bo przez całe 10 dni nie nakładałam na nie ani olei, ani żadnych innych mazideł). Ostatnio będąc w Rossmannie i Biedronce zrobiłam dość pokaźne zakupy, co dziwne nie wydając ogromnej sumy pieniędzy. Za sekundkę pokażę co kupiłam ,ale na początku mam bardzo dobra wiadomość. Naprawiłam aparat i teraz posty pojawiać będą się z własnoręcznie robionymi zdjęciami. Nie przedłużając :
Szampon Natei brązowy- zakupiony w Biedronce za kosmiczną cenę 3 zł. Jak na tak tani szampon sprawdza się naprawdę świetnie i po prostu się w nim zakochałam.
Odżywka Gliss Kur "Płynny jedwab" - Bardzo ale to bardzo długo nie mogłam się na nią zdecydować. W końcu przekonała mnie jej cena - 13 zł w Rossmannie. Również zakochałam się w niej od pierwszego psiknięcia i zdecydowałam że zostanie ze mną na zawsze (lub jeśli nie przestaną jej produkować)
Pianka Gliss Kur - Pianka nadająca objętość podarowana przez babcię. Jak na razie nie umiem nic o niej powiedzieć.
Joanna b/s z pokrzywą i zieloną herbatą - Piękna cena, piękny zapach, piękne opakowanie, piękne nawilżenie na włosach i piękna dostępność. Bezczelnie dobra odżywka do włosów. Jak na razie moja pierwsza z całej serii, ale na pewno nie ostatnia.
Olej pielęgnacyjny Babydream- Dostępny w Rossmannie za 6 zł. Jak na razie nie umiem nic o nim powiedzieć, ale na pewno pojawi się recenzja.
P.S Jak na razie to wszystko. Mam do Was pytanie, czy chcecie zobaczyć zdjęcia z wymiany. Piszcie w komentarzach.
Buziaczki :*
niedziela, 5 maja 2013
niedziela, 21 kwietnia 2013
Mąka ziemniaczana na włosy czyli kolejny HIT
Nie wiem który to już raz będę Was przepraszać za moją nieobecność, ale naprawdę staram się pisać tak często jak tylko mogę. Teraz na szczęście będzie dużo wolnego i posty będą pojawiać się zdecydowanie częściej. Nadal nie pojawiło się podsumowanie marca ale po długich namyśleniach postanowiłam że dołączę jeszcze kwiecień. To chyba wszystko ze spraw organizacyjnych więc mogę przechodzić do tematu :)
SKROBIA ZIEMNIACZANA
Czy jest tu jakaś osoba która nie posiada mąki ziemniaczanej w domu??? Jeżeli tak to wybierzcie się do sklepu spożywczego i to jak najprędzej.Polecam też zabrać ze sobą 3-4 zł:).
Cała filozofia ze skrobią polega na dodaniu jej do maski (czy to gotowej, czy domowej).
Jeżeli lubicie iść na łatwiznę to do gotowej maski dosypcie 2 łyżeczki skrobi, wymieszajcie i nałóżcie na włosy na pół godziny.
Jeżeli natomiast jesteście "eksperymentomaniaczkami" to polecam wypróbować Wam mój przepis:
Jakie są efekty :
Próbowałyście już skrobi ??? Jakie były efekty ???
Kisys end hags <3
SKROBIA ZIEMNIACZANA
Czy jest tu jakaś osoba która nie posiada mąki ziemniaczanej w domu??? Jeżeli tak to wybierzcie się do sklepu spożywczego i to jak najprędzej.Polecam też zabrać ze sobą 3-4 zł:).
Cała filozofia ze skrobią polega na dodaniu jej do maski (czy to gotowej, czy domowej).
Jeżeli lubicie iść na łatwiznę to do gotowej maski dosypcie 2 łyżeczki skrobi, wymieszajcie i nałóżcie na włosy na pół godziny.
Jeżeli natomiast jesteście "eksperymentomaniaczkami" to polecam wypróbować Wam mój przepis:
- 1 żółtko
- 1 łyżka oleju
- 1 łyżka miodu
- sok z cytryny
- 2 łyżeczki skrobi
- 1 łyżka gotowej maski
- 10 kropli gliceryny
- kilka kropli silikonowego serum
- 1 łyżeczka henny
Jakie są efekty :
- włosy pięknie błyszczą
- są niesamowicie miękkie
- bardzo ładnie się układają
- są bardzo lejące i sypkie
- efekty bardzo podobne są laminowania, tylko nie uzyskamy hełmu
Próbowałyście już skrobi ??? Jakie były efekty ???
Kisys end hags <3
sobota, 13 kwietnia 2013
Piękne ciało na lato......czyli niewłosowa akcja
Bardzo ale to bardzo chciałabym Was przeprosić za moją nieobecność, ale niestety w szkole wcale nie jest tak kolorowo jak każdy by chciał. Mamy niesamowitą ilość sprawdzianów, kartkówek i Bóg wie czego. Dodatkowo za tydzień przyjadą do mnie koledzy z wymiany..... przychodzę do Was ze wspólną akcją.....tym razem nie włosową. Moje hasło to "piękny brzuch na lato". Na czym to polega??? Mianowicie będziemy ćwiczyły codziennie jeden trening (w moim przypadku Ewy Chodanowskiej ( dostępne są na YT oraz oficjalnej stronie sportsmenki)) Każda z nas może wybrać dowolny rodzaj ćwiczeń (rozłożone są one zaawansowaniem) Bardzo proszę wszystkie dziewczyny które mają zamiar wziąść udział w projekcie, aby w komentarzu napisały dokładnie tak jak ja teraz :
Nick/imię: photox
Aktualna waga: 52 kg
Wzrost: 165 cm
Od kiedy zaczynacie:: 11.04.2013 (jestem po trzech killerach :P)
P.S Jeżeli chcecie możecie wysłać mi zdjęcia. Mejl to katbunny@poczta.onet.pl
Wyniki porównamy 15.05.2013.
niedziela, 7 kwietnia 2013
Justin Bieber na Omegle- zupełnie niewłosowo :)
Wiem że to może wydawać się dziwne.Proszę Was tylko o jedno........jestem zupełnie zdrowa psychicznie i mam nadzieję że mnie zrozumiecie.Mianowicie w piątek wpadła do mnie Dominika. Zrobiłyśmy trochę z jej włosami(nadal jestem sobą), puściłyśmy sobie fajną nutę i zdecydowałyśmy się wejść na Omegle. Wpadłyśmy na kilka naprawdę fajnych osób. W pewnym momencie zauważyłam kogoś znajomego, kogoś kto często przewija się przed oczami wielu ludzi. Zaczęłam szturchać przyjaciółkę a ona nie chciała uwierzyć. Cała nasza rozmowa w Biebierem lub fejkiem Biebera trwała 7-8 minut. Nie obyło się od pisku, łez i błagania aby został jeszcze chwilę. Jakbyście zobaczyły moje ręce.......harlem shake :P
Cóż nie wiem co myśleć na ten temat. Dominika ciągle przegląda filmy które nagrałyśmy ( dzięki Bogu miała ze sobą aparat). Po tym wszystkim nie miałam nawet ochoty na zdjęcia ( a szkoda bo przydałyby się do ppodsumowania).
P.S A teraz wysuńmy wnioski ( na marginesie to kocham podsumowywać :P) jeżeli jeszcze nie wchodziłyście na chatroulette ani omegle to trzeba to jak najszybciej zmienić. Można poznać naprawdę fajnych i miłych ludzi ( spotkałam tam osoby z którymi utrzymuję stały kontakt i zawsze kiedy się widzimy wywołują uśmiech na mojej twarzy)
Cóż nie wiem co myśleć na ten temat. Dominika ciągle przegląda filmy które nagrałyśmy ( dzięki Bogu miała ze sobą aparat). Po tym wszystkim nie miałam nawet ochoty na zdjęcia ( a szkoda bo przydałyby się do ppodsumowania).
P.S A teraz wysuńmy wnioski ( na marginesie to kocham podsumowywać :P) jeżeli jeszcze nie wchodziłyście na chatroulette ani omegle to trzeba to jak najszybciej zmienić. Można poznać naprawdę fajnych i miłych ludzi ( spotkałam tam osoby z którymi utrzymuję stały kontakt i zawsze kiedy się widzimy wywołują uśmiech na mojej twarzy)
P.S.S Tutaj informacja dla wszystkich hejterów. Nie jestem jego fanką,ale Justin zasługuje na szacunek. Człowiek jest naprawdę bardzo uzdolniony i mimo tego że jego teksty to nie słowa piosenek Slasha, RHCP czy jak kto woli Grubsona to są one naprawdę znośne i nawet jak w moim przypadku do polubienia i śpiewania przy myciu okien lub pod prysznicem :P
czwartek, 4 kwietnia 2013
HIT- czyli odżywka Diplona do włosów zniszczonych.
Kilka tygodni temu będąc z przyjaciółką na zakupach poszłyśmy do Biedronki w celu obczajenia przecen.Będąc na dziale kosmetycznym Dominika wybrała sobie odżywkę Elisse, a ja zobaczyłam wielkie opakowanie z pompką w której mieściła się miłość mojego życia.Niestety obydwie stwierdziłyśmy że 7zł za 600ml to jakaś śmieszna cena, wypadną nam włosy i w ogóle Bóg wie co jeszcze się stanie.Tak mnie jednak skusiła że wróciłam po nią wieczorem (a miałam do przejścia pół miasta) Odżywkę wypróbowałam jeszcze tego samego dnia. Nadal nie mogę w to uwierzyć , ale chyba trafiłam na idealny dla mnie produkt.Pięknie pachnie, ma bardzo przyzwoitą cenę, dużą pojemność,jest łatwo dostępna, a to co robi z włosami przechodzi wszelkie standardy. Nałożyłam ją na chwilkę po myciu, spłukałam i od razu czułam że są nienaturalnie wygładzone.Przez cały kolejny dzień nie mogłam przestać ich macać i wzdychać. Włosy pięknie się układały, zapach towarzyszył mi od mycia do mycia (czyli dwa dni). Odżywka trafia oficjalnie na pierwsze miejsce w moim rankingu. Jeżeli jeszcze jej nie wypróbowałyście to koniecznie wybierzcie się do Biedronki.
P.S Teraz poluję na szampon z tej samej serii ale nigdzie jeszcze go nie widziałam.
P.S.S Mam do Was pytanie.Czy przeszkadza Wam że nie dodaję własnoręcznie robionych zdjęć ??? Bardzo proszę o odpowiedź w komentarzu.
Całusy :*
wtorek, 2 kwietnia 2013
OMO czyli cudowna metoda mycia włosów
Wiem że wiele dziewczyn nie praktykuje żadnej metody mycia włosów. Po prostu wylewają szampon prosto z butelki na mokre włosy i wszystko rozcierają. Jak myć włosy napiszę Wam jutro, a dziś chciałabym się zająć dosyć ciekawym i pożytecznym tematem. Zapraszam.
OMO
Czyli skrót od "odżywka, mycie, odżywka"
Na czym to polega ???
Metoda OMO polega na nałożeniu produktu (patrz nr.3) przed myciem włosów.
Metoda OMO polega na nałożeniu produktu (patrz nr.3) przed myciem włosów.
Co daje ta metoda ???
Metoda OMO chroni przed urazami włosów w trakcie mycia, przesuszeniem.Włosy są bardziej lejące i błyszczące a także nawilżone.
Jakie produkty stosować ???
Tak naprawdę jest to idealna okazja do pozbycia się nielubianej odżywki lub oleju.Jakie produkty stosować do tej metody wg mnie??? Najlepiej tanie, łatwo dostępne, z naszej lodówki lub te z którymi się nie lubimy.
Odżywka Isana "połysk jedwabiu "- dostępna tylko w Rossmannie w cenie ok. 5zł. Idealna do OMO.
Odżywka Isana " intensywna regeneracja"- również dostępna tylko w Rossmannie za ok.5 zł. Polecam do OMO.
Odżywki Joanna -dostępne praktycznie wszędzie za śmieszną cenę 4 zł. Fantastycznie sprawdzają się jako pierwsze O jak i po myciu.
Oleje sprawdzają się równie dobrze. Pisałam o nich tutaj KLIK
Możliwości jest tutaj tysiące. Myślę że wy najlepiej wybierzecie swoje pierwsze O :)
M- czyli mycie wykonujemy delikatnym szamponem.
drugie O- to ulubiona odżywka do włosów.
Gorąco Pozdrawiam :)
poniedziałek, 1 kwietnia 2013
Pielęgnacja końcówek czyli jak zachować je ostre i ładne przez dług czas :)
Dla większości "normalnych" ludzi zabezpieczanie końcówek jest po prostu zbyteczne. Wielokrotnie spotkałam się z opinią "a po co mi to ???", "niepotrzebne obciążanie włosów", "to nic nie pomaga" itd.....No cóż nie wiem skąd taki pogląd który zapewniam Was jest absolutnie bzdurny. O końcówki trzeba dbać tak samo jak i o skórę głowy czy zęby. Tylko jedno pytanie.....jak???
Nie wygląda to zbyt pięknie prawda??? Jeżeli zauważymy rozdwojenia na naszych włosach to czym prędzej udajmy się do fryzjera lub chwyćmy za BARDZO OSTRE nożyczki fryzjerskie. Najlepiej podciąć ok.2 cm tak aby uchwycić włos nad rozdwojeniem. Ufff nasze końcówki już skrócone, teraz trzeba zacząć odpowiednio je pielęgnować i pozbywać się ich ,aby zawsze wyglądały zdrowo i świeżo.
2. Zasada nr.2
W okresie jesiennym i zimowym starajmy się spinać włosy w luźne warkocze, koki, kucyki. Ograniczy to tarcie włosów o swetry i kurtki.
3. Zasada nr.3
Włosy spinajmy również na noc w bardzo luźne koczki lub warkocze. Ograniczą one powierzchnię tarcia o poduszkę.
4.Zasada nr.4
Zabezpieczajmy włosy po każdym myciu kroplą oleju lub serum silikonowego. A teraz produkty które polecam :
Jedwab CHI- czy jest jeszcze jakaś osoba która nie zna tego produktu???? Recenzję naskrobałam tutaj KLIK.
Jedwab Marion- również bardzo fajny i skuteczny produkt. Zapłaciłam za niego 5 zł z groszami w sklepie kosmetycznym. Recenzja niedługo się pojawi.
Jedwab do włosów Green Pharmacy- również świetny produkt który kosztuje 8 zł. Gorąco polecam.
Olej kokosowy- dostaniemy go w sklepach spożywczych,ze zdrową i zagraniczną żywnością. Odrobinę oleju wcieramy we włosy po myciu i gotowe.....
Gliceryna dostępna jest w każdej aptece za śmiesznie niską cenę. Wcieramy ją 2-3 godziny przed myciem w same końcówki. Daje świetne efekty.
Czy jest tutaj jakaś osoba która nie posiada tego kremu w domu??? Wcieramy go w końcówki 2-3 godziny przed myciem.
5. Zasada nr.5
Pamiętajcie że Wasze końcówki mają wyglądać tak :
A nie tak :
Gorące buziaki :*
Nie wygląda to zbyt pięknie prawda??? Jeżeli zauważymy rozdwojenia na naszych włosach to czym prędzej udajmy się do fryzjera lub chwyćmy za BARDZO OSTRE nożyczki fryzjerskie. Najlepiej podciąć ok.2 cm tak aby uchwycić włos nad rozdwojeniem. Ufff nasze końcówki już skrócone, teraz trzeba zacząć odpowiednio je pielęgnować i pozbywać się ich ,aby zawsze wyglądały zdrowo i świeżo.
- Zasada nr.1
2. Zasada nr.2
W okresie jesiennym i zimowym starajmy się spinać włosy w luźne warkocze, koki, kucyki. Ograniczy to tarcie włosów o swetry i kurtki.
3. Zasada nr.3
Włosy spinajmy również na noc w bardzo luźne koczki lub warkocze. Ograniczą one powierzchnię tarcia o poduszkę.
4.Zasada nr.4
Zabezpieczajmy włosy po każdym myciu kroplą oleju lub serum silikonowego. A teraz produkty które polecam :
Jedwab CHI- czy jest jeszcze jakaś osoba która nie zna tego produktu???? Recenzję naskrobałam tutaj KLIK.
Jedwab Marion- również bardzo fajny i skuteczny produkt. Zapłaciłam za niego 5 zł z groszami w sklepie kosmetycznym. Recenzja niedługo się pojawi.
Jedwab do włosów Green Pharmacy- również świetny produkt który kosztuje 8 zł. Gorąco polecam.
Olej kokosowy- dostaniemy go w sklepach spożywczych,ze zdrową i zagraniczną żywnością. Odrobinę oleju wcieramy we włosy po myciu i gotowe.....
Gliceryna dostępna jest w każdej aptece za śmiesznie niską cenę. Wcieramy ją 2-3 godziny przed myciem w same końcówki. Daje świetne efekty.
Czy jest tutaj jakaś osoba która nie posiada tego kremu w domu??? Wcieramy go w końcówki 2-3 godziny przed myciem.
5. Zasada nr.5
Pamiętajcie że Wasze końcówki mają wyglądać tak :
A nie tak :
Gorące buziaki :*
Subskrybuj:
Posty (Atom)